Przegladajac w zeszlym roku strony natrafilam na fajny przepis na jajka,niestety nie wpisalam go nigdzie,ani nie zapamietalam skladnikow,postanowilam wiec zaimprowizowac i wyszlo.
Moj maly synek mial niezla zabawe,zamiast robienia pisanek,robilismy babeczki w skorupkach.
Polecam,troche cierpliwosci,ale jaki fajny efekt.
na 6 jajek
70 gr masla
50 gr cukru
70 gr maki
35 gr maki ziemniaczanej
2 jajka
1 opakowanie cukru waniliowego
pol lyzeczki proszku do pieczenia
Umyc jajka bardzo dokladnie,przebic igla,podgiac delikatnie skorupke,zeby powstal nie za duzy otwor.Do miseczki wylac zawartosc jajek,pusta skorupke umyc pod ciepla woda(wlac i wylac kikakrotnie wode),a nastepnie odlozyc do" gory nogami",zeby cala woda spynela.
Maslo utrzec z cukrem do musowatej konsystecji,nastepnie dodac pojedynczo jajka.Ubijac delikatnie.Polaczyc maki z proszkiem do pieczenia,dodac do masy.Wymieszac do polaczenia sie skladnkow.Rozgrzac piekarnik do 175°C.Nalozyc ciasto do szprycy i delikatnie wypelnic skorupki do polowy(jesli dacie wiecej wyplyna).Do polowy ciasta mozna dodac troche kakao,bedziemy wtedy mieli jajka w dwoch kolorach.Piec okolo 25-30 min.
6 commentaires:
Bardzo oryginalna forma :) Po upieczniu babeczki obiera się ze skorupki, tak?
fajnie sie bawilismy z synkiem...
tak, po upieczeniu obieramy skorupke tak jak z jajka ugotowanego na twardo,
witam na moim blogu Koffee;
Hihi, jajcarski pomysł z tymi wielkanocnymi jajami. ;-))
prawda?niezle "jaja"!pozdrawiam;
oryginalne :)
Wesolych Swiat Elu!
Wesolych Swiat. Te jaja wygladaja cudownie :)
Enregistrer un commentaire