samedi 9 février 2008

Czekoladowo-malinowy krem z tapioki


To chyba jeden z pierwszych przepisow jakie wynalazlam.Lubie budynie,musy,ale tym razem chcialam znalezc cos zdrowego bez zadnych dodatkow "uczulajacych",cos co moje dziecko moze bez problemu zjesc.Zastanawiajac sie nad skladnikami,wpadla mi w rece tapioka,juz kiedys zastanawialam sie do czego mozna jej uzyc,nastepnym pytaniem bylo co lubimy?Czekolade,tak i moze jeszcze jakis owoc?Wypadlo na maliny,bo mrozone mam przez caly rok.I tak wlasnie powstal ten krem,jesli chodzi o ilosci,to juz sprawa smaku,jeden lubi slodsze,drugi mniej.Oto moj przepis na 3 male szklaneczki kremu:

50 gr tapioki
450 ml mleka
60 gr mrozonych malin(rozmrozic)
50 gr bialej czekolady

Ugotowac mleko,jak zacznie wrzec wsypac tapioke.Gotowac okolo 25min,do momentu zageszczenia,czesto mieszajac.Tapioka zrobi sie miekka i przezroczysta.Maliny utrzec na sitku w celu oddzielenia bialych pestek.Mleko z tapioka zdjac z ognia,dodac czekolade,mieszac do calkowitego rozpuszczenia,nastepnie dodac maliny i jeszcze raz wymieszac.Przelac do szklaneczek i...deser gotowy.

Aucun commentaire: