mardi 23 septembre 2008

Bajgle





Male, dziurawe buleczki, pochodzenia zydowskiego, ktore dostaly sie dzieki poskim emigrantom do Nowego Jorku i ktore staly sie niesamowicie popularne. Mozna je jesc na slono, jak i rowniez na slodko.Goraco polecam tym, ktorzy ich jeszcze nie robili.
Przepis pochodzi z ksiazki "80 pain"-edition Atlas
400 gr maki
15 gr swiezych drozdzy
200 ml mleka
1 lyzeczka cukru
1 lyzeczka soli
1 jajko
2 lyzki roztopionego masla
na wierzch-co kto lubi
Rozpuscic 15 gr drozdzy w 200ml mleka. Oddzielic zoltko od bialka i lekko je ubic. Zostawic zoltko do posmarowania bulek w koncowej fazie. Wymieszac make z sola, dodajac w srodek rozczyn mleka i drozdzy, nastepnie dodac cukier, maslo i na koncu bialko.Wyrobic.
Uformowac kule i pozostawic do wyrosniecia okolo 3 godzin, w temperaturze pokojowej.
Odgazowac i podzielic na dwie czesci. Uformowac dwa walki i podzielic kazdy na 5 czesci.
Z kazdej czesci uformowac kulki, wlozyc dwa palce do srodka i rozciagnac do uzyskania dziury.




Tak przygotowane bajgle zostawic ponownie do wyrosniecia na 45 min.
Nagrzac piekarnik do 200°C i nastawic duzy garnek z woda do gotowania. Jak woda zacznie wrzec, wkladac bajgle na 3,5min , wyjmowac i lekko osuszyc. Posmarowac jajkiem(dodajac troche wody) i posypac makiem, albo sezamem, albo...
Piec okolo 20 min, a nastepnie zostawic do ostygniecia.



2 commentaires:

margot a dit…

Bajgle ,jakie śliczne się udały Tobie Elisabeth .
Bardzo kuszący ten przepis.

elisabeth a dit…

dziekuje,jak lubisz to sprobuj,polecam oczywiscie